Pijany 70-latek pobił ratownika medycznego? [AKTUALIZACJA]

Poniedziałek, 30 listopada 201596
Pijany mężczyzna pobił ratownika medycznego podczas interwencji karetki w karczmie Pod Dobrym Aniołem w Piotrkowie.
fot. asfot. as

Jak informuje rzecznik prasowy szpitala wojewódzkiego w Piotrkowie Ewa Tarnowska-Ciotucha, do zdarzenia doszło w niedzielę tuż przed północą. Karetkę do jednego z klientów wezwała pracownica lokalu. 70-letni mężczyzna skarżył się na niedowład nóg. Dyspozytorka pogotowia wysłała na miejsce zespól ratownictwa medycznego. Podczas badania pacjent zaatakował ratownika.

 

- Zaraz na wejściu pacjent zaczął wyzwać nas od... użył różnych epitetów, później podczas udzielania mu pomocy zostałem uderzony w twarz - mówi Piotr Czapnik, poszkodowany. - Efekt to otarcia, zadrapania i siniaki na twarzy ratownika. - Gdyby pacjent był młodszy, mogłoby się gorzej skończyć. Ze względu na jego wiek, agresja bardzo nas zaskoczyła. Dość często zdarzają się tego typu sytuacje, moi koledzy mogą potwierdzić, że podobne incydenty mają miejsce przynajmniej raz na każdym dyżurze - dodaj ratownik.

 

Wezwano policję. Agresor trafił do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w szpitalu przy ul. Rakowskiej. Również ratownik został przebadany, ma bowiem obrażenia twarzy.

 

Jak dodaje rzecznik szpitala, agresja wobec ratowników podczas interwencji zdarza się niezwykle często. Nie tylko wobec nich. Ofiarami agresji słownej, kilka razy dziennie, padają również dyspozytorki pogotowia.

 

[AKTUALIZACJA]

To nie pacjent bił. Szpital przeprasza! 


Zainteresował temat?

11

4


Zobacz również

Komentarze (96)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gość 1 ~gość 1 (Gość)02.12.2015 09:59

70 latek powinien za to odpowiedzieć

63


gość ~gość (Gość)01.12.2015 14:34

Poznałam pracę ratowników po tym, jak przyjechali do mojej umierającej mamy. Do chwili obecnej mam traumę po tym, jak się zachowywali. Przekazałam to kierownictwu, ale bez echa........ szkoda gadać........

55


klient ~klient (Gość)02.12.2015 08:33

A może warto dowiedzieć się prawdy...? Ciekawe co ma do powiedzenia jeden z sanitariuszy? Świadkowie są a nasza służba zdrowia nawet zwierzętami nie powinna się zajmować!!!

52


gość ~gość (Gość)02.12.2015 01:00

Do tych co komentują moją pracę negatywnie: SAMI SOBIE UDZIELAJCIE POMOCY! Nie dzwońcie i nie przyłaźcie. Wasz odwieczny argument " bo ja Płacę". Weźcie te swoje 3.50 i idźcie precz, tam gdzie Wam będzie lepiej.

62


ja ~ja (Gość)02.12.2015 00:05


wezwanie pogotowia,są 35 minut,padaczka alkoholowa ,o k to zawal nastepna karetka ,szpital zabieg,pielegniarka-jeszcze chwila cmentarz

21


hape ~hape (Gość)01.12.2015 20:48

Aniołki mam pytanie. Nie wiem o sytuacji nic. Ale istotnym jest u kogo kupował alkohol ten człowiek? I kto wezwał ZRM do niedowładu nóg? Oczywiście nic nie usprawiedliwia tego gościa, ale ogół sytuacji też jest ważny.

81


Aniołki ~Aniołki (Gość)01.12.2015 10:59

Może by się ktoś pofatygowal i sprawdził jak było naprawdę,przecież na karczmie jest monitoring...

22


do gość 21 ~do gość 21 (Gość)01.12.2015 13:44

Ale. Ty nieszczęśliwy jesteś.

11


Michał ~Michał (Gość)01.12.2015 11:41

Dlaczego obwiniacie obsługę knajpy. Byliśmy akurat i widzieliśmy całe zajście. A właśnie na karczmie jest wszędzie monitoring wiec myślę że wszystko zostało nagrane.

41


Materla ~Materla (Gość)30.11.2015 17:44

haha, no naprawdę dostać w twarz od 70 letniego dziadka to naprawdę coś strasznego, widoczne otarcia - z pewnością... dla powagi, najlepiej na miejscu poszkodowanego ratownika nie informowałbym o tym mediów bo jedynie można wywnioskować, jak ratownicy poradzą sobie np. z naćpanym, agresywnym nastolatkiem, bez kija nie podchodź?

415


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat